Niespełna doba dzieli nas od pierwszego gwizdka. Finał Ligi Mistrzyń, piąty z udziałem Ewy Pajor, zbliża się wielkimi krokami. W piątkowe popołudnie na Estadio Jose Alvalade w Lizbonie odbyły się konferencje prasowe. Zainteresowani dziennikarze mieli także możliwość, by zobaczyć na murawie zawodniczki obu zespołów. I puchar, który kilka dni temu miał zostać skradziony.
Korespondencja z Lizbony
Można zażartować, że taki puchar chciałby mieć każdy. Wiemy przecież, że chociażby dla Ewy Pajor byłby spełnieniem marzeń. Ona jednak po raz piąty już zawalczy o niego na boisku. Tymczasem we wtorek portugalskie media poinformowały, że ktoś przywłaszczył go sobie w niesportowym stylu. Podczas fety mistrzowskiej Sportingu, grupa ludzi miała wtargnąć na stadion i dokonać kradzieży. Zniknęły telewizory, plecaki, koszulki, a przy tym także puchar przeznaczony dla zwyciężczyń sobotniego finału.
Według relacji dziennikarzy "A Bola", trofeum miało odnaleźć się w... Porto, po czym zostało natychmiast z powrotem przewiezione do Lizbony. Możemy potwierdzić, że jest w tej chwili na stadionie. Zostało wystawione obok linii bocznej murawy podczas "walk on-u" piłkarek Arsenalu.
Barcelona pokazała trening, Arsenal... spacer
Piątkowe popołudnie rozpoczęło się od konferencji prasowej z udziałem trenera Barcelony Pere Romeu oraz zawodniczek Alexii Putellas i Aitany Bonmati. Nie zabrakło standardowych zapewnień, muszących zostać wypowiedzianych przed każdym z istotnych meczów: że wszyscy są gotowi, zmobilizowani, a do finału podchodzą tak, jak do każdego innego spotkania.
W momencie pisania tych słów trwa przedmeczowa konferencja Arsenalu. A w międzyczasie oba zespoły zaprezentowały się na murawie. Barcelona odbyła otwarty trening. Przez godzinę dziennikarze mogli nagrywać kolejne ćwiczenia zawodniczek. Arsenal okazał się bardziej skryty. Pół godziny przed obiektywami nie stanowiło przedmeczowych zajęć, a – zgodnie ze wcześniejszymi zapowiedziami – "walk on". Piłkarki wyszły na murawę i przechadzały się, nie zbliżając do dziennikarzy na odległość mniejszą niż pół szerokości murawy.
Faworytkami sobotniego starcia będą piłkarki Barcelony. Mecz rozpocznie się o godzinie 18:00 czasu polskiego.
5 - 0
Inter Mediolan
2 - 1
Arsenal Londyn
4 - 3
FC Barcelona
3 - 3
Inter Mediolan
0 - 1
Paris Saint-Germain
2 - 2
Bayern Munchen
1 - 2
Arsenal Londyn
3 - 2
Paris Saint-Germain
3 - 1
FC Barcelona
4 - 0
Borussia Dortmund